ZARA
Kolejna genialna inpiracja jest już w sklepach w zasięgu każdej fashionistki i jej portfela, który raczej nie należy do tak zasobnych jak portfele naszych koleżanek po fachu z zagranicy.
Tym razem to Jil Sander i jej torebka na lunch podbiła serce Inditexowych projektantów. Torebka jest dość kontrowersyjna, a już na pewno jej cena, bo koszt to bagatela ok. 600$ ( z tego co wiem jej papierowa wersja jest wyprzedana na całym świecie, a kolejka do jej zakupu jest bardzo dłuuuugaaa)!!
Zara oferuje nam torebkę co prawda nie ze skóry naturalnej, a ekologicznej w miłej cenie 119zł. Myślę, że długo nie trzeba się zastanawiać nad wyborem, dostępna jest również w wersji camel ( ja jednak zdecydowałam sie na klasyczną czerń).
+ moje aukcje!!!
Ta z zary i tak podoba mi sie bardziej:)
OdpowiedzUsuńŚwietne są!
OdpowiedzUsuńjuż ją zamówiłam ;)
OdpowiedzUsuńteż zdecydowałaś się na czarną?? :)
Usuńtak!;) zamówiłam przez stronę, bo kompletnie nie mam czasu na bieganie po sklepach.. więc mam nadzieję, że będzie wszystko ok;)
UsuńDobry minimal design.
OdpowiedzUsuńjest cudowna! idealna i ładniejsza :)
OdpowiedzUsuńświetna, a można ją nosić na ramieniu? chyba ma pasek prawda?:))
OdpowiedzUsuńtak, ma dodatkowo pasek który można odpinać :)
Usuńwidziałam ją dzisiaj w sklepie i rozczarowała mnie trochę. nie wygląda wcale tak dobrze jak na zdjęciu. muszę jeszcze przemyśleć jej zakup:D
OdpowiedzUsuń