W sumie to miałam nie robić takie posta bo przecież to nic ciekawego, pewnie każda blogerka zacznie za chwile wrzucać tego typu wpisy. Ale chciałam wam pokazać, że można trzymać się listy jeśli ktoś sobie taką stworzy, bo jak sami widzicie nie ma tu zbyt wielu rzeczy.
Postanowiłam że w tym roku na wyprzedażach skupie sie na konkretnych rzeczach bez zbędnego błądzenia między regałami które będą kusić na każdym kroku. Rzeczy które wam dzisiaj pokazałam wybrałam dlatego, że od dłuższego czasu mam je na oku, a skoro fascynacja niektórymi z nich trwa już kilka miesięcy to wiem, że będę z zakupów w 100% zadowolona.
Na wszystko sobie raczej nie będe mogła pozwolić, ale część z nich napewno zagości w mojej szafie.
Do wyprzedaży mam bana na jakiekolwiek zakupy :)
Czy wy też tworzycie sobie liste przed zakupami, a może ulegacie magii wyprzedaży i szalejecie bez opamiętania??
ja mam upatrzone 3 rzeczy tylko z zary i będę na nie polować:)
OdpowiedzUsuńco to będzie kochana?? zdradź swoje must have:)
Usuńta szara torebeczka też mnie kusi! :))
OdpowiedzUsuńsuper!!!
OdpowiedzUsuń♥
ogromne pozdrowienia:*
Ola
Na mojej same rzeczy do fitnessu ;-) Fajne te biale spodnie :-)
OdpowiedzUsuńgolf, baletki i bootki są cudowne:) ja także mam parę rzeczy na oku, może część znajdzie się pod choinką więc posta dodam po świętach;)
OdpowiedzUsuńJa własnie nie chcialam nic z tych rzeczy na Święta bo po wszystko będzie taniej więc po co przepłacać :D Buziaki!
Usuń